Informację o cudzoziemcach otrzymali strażnicy graniczni z placówki w Rzeszowie-Jasionce. Mundurowi z SG zawsze weryfikujący takie informacje byli na miejscu już po kilkunastu minutach. Wsparcia udzielili im policjanci ze Strzyżowa.
Trzech mężczyzn w wieku 18 lat i 25-latek nie miało przy sobie żadnych dokumentów. Ich tożsamość ustalono na podstawie oświadczeń ustnych. Imigranci od razu przyznali się do nielegalnego przekroczenia granicy w ukryciu. Trasę z Serbii przez Węgry i Słowację pokonali w skrzyni narzędziowej naczepy serbskiej ciężarówki. Do skrytki wsiedli bez wiedzy kierowcy na serbsko-węgierskiej granicy. Pomogli im w tym przemytnicy, za co zainkasowali po 8-10 tys. euro od osoby. Mężczyźni chcieli dotrzeć do Niemiec, gdzie mieszkają ich znajomi.
Afgańczycy dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Trwają czynności zmierzające do zobowiązania cudzoziemców do opuszczenia Polski. Tymczasem decyzją sądu zostali umieszczeni na okres 3 miesięcy w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Od początku 2020 roku Straż Graniczna na Podkarpaciu zatrzymała 116 nielegalnych imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granice z Ukrainy i Słowacji do Polski w celach migracyjnych. Większość z nich to obywatele Afganistanu (49 osób) oraz Turcji (28 osób).