Kobietę wylegitymowano w minioną środę (23 października) na terenie terminala portu lotniczego w Rzeszowie-Jasionce.
W trakcie kontroli legalności pobytu cudzoziemka przedstawiła niemiecki dowód osobisty. Strażnicy graniczni od razu nabrali podejrzeń co do wizerunku osoby widniejącej na dokumencie.
W trakcie rozmowy kobieta przyznała się do oszustwa. Dodała, że w rzeczywistości ma 29 lat i jest Syryjką. Próbowała wykorzystać podobieństwo prawowitego właściciela dokumentu. Chciała dotrzeć na zachód Europy.
Funkcjonariusze SG potwierdzili, że kobieta przyleciała samolotem rejsowym z Aten. Cudzoziemka usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa do czego się przyznała. Na poczet przyszłej kary zabezpieczono tysiąc złotych. Aktualnie trwają czynności w sprawie zobowiązania kobiety do powrotu.
W bieżącym roku to trzeci tego typu przypadek ujawniony przez Straż Graniczną na podrzeszowskim lotnisku. Ostatnie podobne zdarzenie zanotowano w sierpniu. Wtedy również obywatelka Syrii usiłowała wprowadzić w błąd funkcjonariuszy przedstawiając cudzy, bułgarski dowód osobisty.