Zdarzenie miało miejsce wczoraj (26 czerwca) w okolicach Cetyni (pow. lubaczowski). Dyżurny oficer placówki SG w Lubaczowie otrzymał informację od ukraińskich służb granicznych o podejrzanych śladach na granicy, mogących świadczyć o nielegalnym przekroczeniu.
Już po kilku minutach, przebywający w tym rejonie patrol SG zauważył ukrywających się w gęsto zalesionym terenie czterech mężczyzn, którzy na widok strażników granicznych usiłowali zbiec. Na miejsce wezwano wsparcie, dzięki czemu szybko zatrzymano uciekinierów.
Jak ustalono, to obywatele Turcji w wieku 19-33 lat. Mieli przy sobie paszporty na podstawie których legalnie przybyli do Odessy na Ukrainie. Pociągiem dotarli do Lwowa i dalej taksówką w rejon granicy. Przekroczyli ją pieszo i jak przyznali, chcieli dostać się na najbliższą stację kolejową i dalej przemieszczać się pociągiem. Ich zamiarem było osiedlenie się w państwach Europy Zachodniej.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa do których się przyznali. Tymczasem zastali już przekazani z powrotem na Ukrainę w ramach readmisji. Dodatkowo otrzymają 3-letni zakaz wjazdu do państw strefy Schengen.
W 2019 roku podkarpaccy strażnicy graniczni zatrzymali już 84 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Ukrainy i Słowacji do Polski w celach migracyjnych. Najczęściej to obywatele Iraku, Turcji (12) i Afganistanu, których ostatecznym celem są kraje Europy Zachodniej.