Pierwsze zdarzenie miało miejsce w miniony piątek (tj. 2 marca) w drogowym przejściu granicznym w Medyce. W trakcie kontroli granicznej Volkswagena Polo kierowanego przez 22 - letniego obywatela Ukrainy, Straż Graniczna przy współpracy z funkcjonariuszem Policji austriackiej (oddelegowanym do Bieszczadzkiego Oddziału SG w ramach misji FRONTEX), zakwestionowała autentyczność dowodu rejestracyjnego wydanego rzekomo przez władze Holandii. W związku z podejrzeniem, że pojazd może pochodzić z przestępstwa, dokonano kontroli szczegółowej w trakcie której funkcjonariusze stwierdzili przerobienie pola numerowego VIN. Wartość pojazdu skradzionego w Holandii oszacowano na około 35 tys. złotych.
Kolejnego Volkswagena zatrzymali wczoraj (tj. 4 marca) funkcjonariusze SG z przejścia granicznego w Korczowej. Do kontroli granicznej na wyjazd z Polski zgłosił się 49-letni obywatel RP, kierujący samochodem marki Volkswagen Transporter na polskich numerach rejestracyjnych. W tym przypadku, funkcjonariusz SG stwierdził przerobienie pola numerowego VIN oraz ingerencję w inne elementy identyfikacyjne pojazdu. W toku czynności ustalono, że pojazd wart około 40 tys. złotych został również utracony na terenie Holandii.
Zgodnie z właściwością, zatrzymane pojazdy oraz fałszywy dowód rejestracyjny zostały przekazane funkcjonariuszom Policji do dalszego postępowania.
W bieżącym roku, funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 25 skradzionych pojazdów o łącznej wartości miliona złotych.