19 lipca do odprawy w przejściu granicznym w Medyce zgłosił się 41-letni obywatel Mołdawii. Cudzoziemiec do kontroli przedstawił paszport oraz polski dokument pobytowy. Karta pobytu wzbudziła podejrzenia mundurowych co do autentyczności. Z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu funkcjonariusze szybko potwierdzili fałszerstwo. Dokument był wykonany inną techniką i nie posiadał wymaganych zabezpieczeń.
Falsyfikat został zatrzymany, a mężczyzna przyznał się do wykorzystania fałszywego dokumentu i dobrowolnie poddał karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Podczas wyjaśnień tłumaczył, że za wykonanie fałszywki zapłacił 1100 Euro. Po zakończonych czynnościach cudzoziemiec został zobowiązany do opuszczenia terytorium RP.
Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali ponad 700 sfałszowanych dokumentów.