20 lipca do kontroli na przejściu granicznym w Krościenku zgłosił się 55-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna podróżował jako kierowca samochodu osobowego wyjeżdżającego z Polski. Podczas kontroli dokumentów, okazało się, że w jego paszporcie znajdują się 2 nieprawdziwe odbitki stempli polskiej kontroli granicznej. Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych czynów i dobrowolnie poddał karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Podobna kara spotkała 47-letnią obywatelkę Ukrainy, która przekraczała granicę 16 lipca przez przejście w Medyce. Mundurowi zwrócili uwagę na zamieszczone w jej paszporcie 2 odciski stempli słowackiej kontroli. W wyniku przeprowadzonej analizy ustalono, że są nieprawdziwe. Miały one pomóc cudzoziemce w zalegalizowaniu pobytu na terenie Słowacji. Kobieta dobrowolnie poddała się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili ponad 150 fałszywych odcisków stempli kontroli granicznej.