Wczoraj (17 kwietnia) do kontroli w drogowym przejściu granicznym w Medyce zgłosił się 44-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec wyjeżdżał z Polski osobówką, a podczas kontroli okazał m.in. ukraińskie prawo jazdy. Strażnicy graniczni od razu nabrali podejrzeń co do autentyczności tego dokumentu. Kluczowa w potwierdzeniu fałszerstwa okazała się doskonała znajomość zabezpieczeń dokumentów oraz doświadczenie. Wykorzystano również specjalistyczny sprzęt.
Finalnie cudzoziemiec przyznał się do posłużenia nieprawdziwym dokumentem i dobrowolnie poddał się karze grzywny w kwocie 1,5 tys. zł.