21 grudnia do kontroli na przejściu granicznym w Korczowej zgłosił się 40-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec kierował autobusem wjeżdżającym do Polski. Podczas kontroli legalności pochodzenia pojazdu mundurowi ustalili, że jego dane figurują w międzynarodowej bazie poszukiwawczej SIS. Jak się okazało, autokar został utracony tydzień temu na terenie Węgier i jest poszukiwany przez tamtejsze służby. Szacunkowa wartość zatrzymanego pojazdu wynosi 230 tys. zł.
Z kolei 19 grudnia strażnicy graniczni odzyskali Mercedesa Sprintera o wartości ok. 58 tys. zł. Do zatrzymania doszło podczas kontroli pojazdu na kierunku wyjazdowym z Polski. Busem kierował 30-letni obywatel Ukrainy. Mundurowi wykryli rozbieżności w oznaczeniach identyfikacyjnych busa. Po ustaleniu rzeczywistych parametrów okazało się, że mercedes jest poszukiwany od 2019 przez niemieckie służby.
Zgodnie z właściwością w obu przypadkach dalsze czynności prowadzą funkcjonariusze Policji.
Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili pojazdy oraz części samochodowe pochodzące z przestępstwa o łącznej szacunkowej wartości ponad 9 mln zł.