20 kwietnia do kontroli w przejściu granicznym w Korczowej zgłosił się 35-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec wyjeżdżał z Polski osobówką marki Renault, a do odprawy przedstawił m.in. ukraiński dowód rejestracyjny. Strażnicy graniczni od razu nabrali wątpliwości co do autentyczności dokumentu. Jak się okazało, dowód był przerobiony. Fałszywka została zatrzymana, a w sprawie prowadzone są dalsze czynności.
Strażnicy graniczni z Podkarpacia prowadzą wnikliwe kontrole, dzięki którym ujawniają na granicy państwa nieprawdziwe dokumenty. Pomaga im w tym specjalistyczny sprzęt, doświadczenie oraz doskonała znajomość zabezpieczeń dokumentów. Najwięcej fałszywek zatrzymują funkcjonariusze z placówek w Medyce i Korczowej.