10 sierpnia br. do kontroli na wjazd do Polski w Medyce zgłosił się 51-letni obywatel Ukrainy. Funkcjonariusz Straży Granicznej ustalił, że dane cudzoziemca widnieją w krajowej oraz międzynarodowej bazie poszukiwawczej.
Mężczyzna był w zainteresowaniu polskich służb w związku z napaścią oraz kradzieżą. Poszukiwano go na podstawie czerwionej noty Interpolu. Tego typu alerty wydawane są wobec osób szczególne niebezpiecznych.
Za popełnione przestępstwa grozi mu 2,5 roku pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.