8 maja br. jedna z rzeszowskich uczelni wyższych zaprosiła funkcjonariuszy z placówki SG w Rzeszowie-Jasionce do współpracy w trakcie państwowego egzaminu z języka polskiego dla cudzoziemców. Doświadczeni w ustalaniu tożsamości oraz autentyczności dokumentów funkcjonariusze SG pomagali uczelni w weryfikacji tożsamości zgłaszających się na egzamin cudzoziemców. Pozytywny wynik takiego egzaminu jest dla cudzoziemców jednym z warunków uzyskania w Polsce prawa do stałego pobytu.
Podczas sprawdzeń mundurowi nabrali podejrzeń co do autentyczności paszportów oraz tożsamości trojga obywateli Białorusi (kobiety oraz dwóch mężczyzn). Z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu ustalili, że strony z danymi personalnymi były bezprawnie wymienione. Dane osób w paszportach były danymi cudzoziemców mających rzeczywiście zdawać egzamin. Z kolei daty urodzenia oraz fotografie były dostosowane do wieku i wyglądu faktycznie przystępujących do egzaminu osób. W rzeczywistości oszuści znacznie odbiegali wiekowo od tych, za których zamierzali zdać egzamin. Jeden z nich - 25 letni mężczyzna, zdawał egzamin za 50-letniego rodaka.
Zatrzymani cudzoziemcy na co dzień leganie pracują i studiują w Polsce. Tymczasem zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty użycia podrobionych dokumentów. Wyjaśnili, że w zamian za 250 euro od osoby zamierzali wziąć udział w egzaminie z języka polskiego w zastępstwie za swoich rodaków nie władających j. polskim. Ci z kolei na podstawie uzyskanego certyfikatu zamierzali ubiegać się o prawo stałego pobytu na terytorium RP. Zatrzymani dobrowolne poddali się karze grzywny w wysokości 4 tys. złotych każdy.
Sprawa ma charakter rozwojowy.