Podczas kontroli drogowej w miejscowości Smerek (pow. leski) patrol Straży Granicznej zatrzymał pojazd na warszawskich numerach rejestracyjnych. W pojeździe oprócz kierowcy podróżowała młoda kobieta. W trakcie sprawdzania dokumentów, kierowca nagle odpalił samochód i z impetem ruszył z miejsca kontroli. Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli pościg. Ucieczka nie trwała długo. Po około 200 metrach samochód wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Mundurowi szybko zabezpieczyli miejsce wypadku i wezwali służby ratownicze.
Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Po zakończeniu sprawdzeń okazało się, że 29-letni kierowca, mieszkaniec Warszawy jest poszukiwany w celu odbycia kary dwóch lat pozbawiania wolności. Mężczyzna został zatrzymany i zostanie doprowadzony do najbliższego zakładu karnego.