Obywatel Ukrainy wpadł na gorącym uczynku wczoraj (6 sierpnia) na przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu. Kierowca oficjalnie przewoził transport płyt MDF. W trakcie kontroli przestrzeni ładunkowej naczepy tira, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz Krajowej Administracji Skarbowej zauważyli folię wystającą z elementów konstrukcyjnych podłogi. Podejrzenia mundurowych okazały się słuszne. Pod składanymi segmentami ujawnili 100 kilogramów bursztynu zapakowanego do kilkudziesięciu foliowych worków. Szacunkowa wartość przemytu to ponad 385 tys. złotych.
Ostatecznie kierowca ciężarówki przyznał, że bursztyn należy do niego i miał trafić na rynek w Polsce. Na poczet grożącej kary zabezpieczono 35 tys. zł. Dalsze czynności w stosunku do osoby i ujawnionego towaru prowadzą funkcjonariusze KAS.
Ujawniony przemyt bursztynu jest drugim tego typu zdarzeniem wykrytym w tym roku przez funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału SG. Poprzednie miało miejsce w styczniu w Medyce. Wtedy strażnicy graniczni udaremnili przemyt ok. 32 kg jantaru.