Zdarzenia miło miejsce minionej nocy (29 stycznia) na wjazd do Polski w Korczowej.
Do kontroli zgłosił się ukraiński kierowca ciężarówki z naczepą. Strażnik graniczny sprawdzający dokumenty zwrócił uwagę na nieprawidłowości w zabezpieczeniach dowodu rejestracyjnego naczepy, w szczególności niewłaściwej techniki nadruków.
Badanie dokumentu na specjalistycznym sprzęcie potwierdziło, że dokument został przerobiony. Jak potwierdzili mundurowi wszystkie zapisy na blankiecie zostały usunięte, a następnie naniesione na nowo.
Fałszywy dowód zatrzymano, a kierowcy postawiono zarzuty do których się przyznał. Wyznaczono mu karę czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres jednego roku.
W 2020 roku był to 6 fałszywy dowód rejestracyjny ujawniony przez funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału SG. W 2019 roku ujawniono 132 fałszywe dokumenty tego typu.