W sobotę (14 grudnia) do odprawy granicznej na wyjazd z Polski pojazdem marki BMW X5 stawiła się 40- letnia obywatelka Ukrainy. Pojazd był zarejestrowany na Ukrainie.
W trakcie przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej kontroli ujawniono, że lewe przednie drzwi BMW pochodzą ze skradzionego w Holandii samochodu. Poszukiwany od kilku lat pojazd figurował w europejskich bazach danych. Był też poszukiwany przez Interpol.
Tego samego dnia, również na kierunku wyjazdowym w przejściu granicznym w Korczowej, zatrzymano pojazd kierowany przez 26-letnią Polkę. Kobieta kierowała BMW model 635 na polskich tablicach rejestracyjnych. W trakcie sprawdzeń numerów identyfikacyjnych samochodu stwierdzono ingerencję osób nieuprawnionych w pole numerowe nadwozia. Kobieta twierdziła, że pojazd kupiła w Polsce niedawno i nic nie wie o możliwości jego pochodzenia z przestępstwa.
Obie sprawy do dalszego prowadzenia przejęła Policja.