5 sierpnia na przejściu granicznym w Korczowej do kontroli na wyjazd z Polski zgłosił się 37-letni obywatel Tunezji - kierowca limitowanej wersji pojazdu marki Range Rover Sport. Samochód miał włoskie dokumenty i numery rejestracyjne. W trakcie kontroli legalności jego pochodzenia strażnicy graniczni nabrali podejrzeń do autentyczności m.in. tabliczki znamionowej, numeru VIN umieszczonego na nadwoziu pojazdu, jak również dowodu rejestracyjnego.
Szczegółowa analiza pojazdu oraz dokumentu z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu oraz informacje z międzynarodowych baz poszukiwawczych potwierdziły, że pochodzą one z przestępstwa. Pojazd ze zmienionymi numerami oraz przerobiony dowód rejestracyjny zostały skradzione na terytorium Włoch i są m.in. w zainteresowaniu Interpolu.
Strażnicy graniczni zatrzymali range rovera, a kierowca usłyszał zarzuty posłużenia się przerobionymi dokumentami i paserstwa. Straż Graniczna prowadzi dalsze postępowanie w sprawie. Kierowca pozostaje do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu.
Zatrzymany range rover jest najdroższym skradzionym pojazdem zatrzymany przez Bieszczadzki Oddział SG na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Poprzednie skradzione pojazdy tak dużej wartości zatrzymano w 2017 roku, były to range rover wart 450 tys. złotych oraz mercedes za 350 tys. złotych ujawnione również na przejściu granicznym w Korczowej.
Straż Graniczna na Podkarpaciu od początku bieżącego roku zatrzymała już ponad 60 pojazdów skradzionych na terenie UE.