Straż Graniczna Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej Ratowali życie i zdrowie osób uczestniczących w wypadkach - Aktualności

Nawigacja

Aktualności

Ratowali życie i zdrowie osób uczestniczących w wypadkach

21.09.2018 Elżbieta Pikor

W ostatnich dniach funkcjonariusze Straży Granicznej z Wetliny i Sanoka interweniowali ratując zdrowie i życie osób poszkodowanych w wypadkach.

  • płonący samochód w Czaszynie (fot.OSP.Czaszyn)
    płonący samochód w Czaszynie (fot.OSP.Czaszyn)

W dniu 13 września, w trakcie dojazdu do służby w rejon miejscowości Maniów, czterech funkcjonariuszy z Placówki SG w Wetlinie udzieliło pierwszej pomocy 67-letniej kobiecie, która spadła z roweru tak niefortunnie, iż straciła przytomność. Funkcjonariusze działając szybko i profesjonalnie zabezpieczyli miejsce zdarzenia przed najechaniem na poszkodowaną innych uczestników ruchu, wezwali karetkę pogotowia i przystąpili do udzielania poszkodowanej pierwszej pomocy. Niezbędnym stało się tu natychmiastowe zatamowanie krwawienia które wystąpiło w okolicach głowy poszkodowanej.

Kobietę przetransportowano do szpitala w Sanoku. W opinii lekarzy, pierwsza pomoc udzielona przez funkcjonariuszy była niezbędna i fachowo wykonana. Uratowała kobiecie zdrowie, a być może nawet życie.

Natomiast, 19 września funkcjonariusze z Placówki SG w Sanoku  zostali  zadysponowani do pożaru samochodu osobowego przy drodze wojewódzkiej 892 Zagórz –  Radoszyce w miejscowości Czaszyn. Po dojeździe patrolu na miejsce wypadku, okazało się, że pojazd błyskawicznie stanął cały w ogniu. Podczas pożaru, prawdopodobnie w wyniku zwarcia, zatrzasnęły się zamki w samochodzie i poszkodowany nie mógł się z niego wydostać. Na szczęście wydostał się przez okno. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna osunął się na ziemię. Najprawdopodobniej podtruł się dymem podczas opuszczania samochodu.

Funkcjonariusze SG wraz z Policją zabezpieczyli  miejsce zdarzenia oraz   kierowali ruchem. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Na szczęście 61-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Aktualnie, w sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu wyjaśnić, jakie były przyczyny pożaru.

 

do góry