Zdarzenie miało miejsce 17 lutego na przejściu granicznym w Korczowej. Na wyjazd z Polski zgłosił się 38-letni mężczyzna, który do kontroli granicznej przedstawił łotewski paszport biometryczny. W trakcie kontroli funkcjonariusz SG ustalił, że strona z danymi personalnymi dokumentu jest przerobiona, dodatkowo paszport widnieje w europejskiej bazie policyjnej jako utracony.
Fakt przerobienia dokumentu został również potwierdzony przez łotewskie służby policyjne które poinformowały, że w rzeczywistości dokument został wydany innej osobie.
W toku dalszych czynności, funkcjonariusze SG znaleźli u podróżnego oryginalny paszport ukraiński. Osobie przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa, następnie została przesłuchana w charakterze podejrzanego. Obywatel Ukrainy przyznał się do wykorzystania przerobionego dokumentu oraz wyjaśnił, że za uzyskanie paszportu miał zapłacić na Łotwie 850 euro.
W związku z wykorzystaniem przerobionego dokumentu w trakcie kontroli granicznej, decyzją Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu wyznaczono karę w wysokości 2 tys. złotych, dodatkowo za nielegalne przekroczenie granicy oraz przeterminowany pobyt osoba została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł., wydano decyzję o zobowiązaniu do powrotu na teren Ukrainy oraz zakazu wjazdu do strefy Schengen na pół roku.
W bieżącym roku, to pierwszy przypadek posłużenia się przerobionym paszportem w przejściach granicznych BiOSG (w 2017 roku zanotowano cztery podobne zdarzenia).