W samym tylko grudniu ubiegłego roku funkcjonariusze placówek Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 210 dowodów rejestracyjnych.
Najczęstszą przyczyną zatrzymania dokumentów był brak ważnych badań technicznych, zły stan techniczny pojazdu lub nieokazanie dokumentu potwierdzającego posiadanie obowiązkowego ubezpieczenia OC (w przypadku pojazdu zarejestrowanego w kraju niebędącym członkiem Porozumienia Wielostronnego biur ubezpieczycieli komunikacyjnych).
Zdecydowana większość dowodów rejestracyjnych była zatrzymana w przejściach granicznych, pozostałe przypadki miały miejsce w toku kontroli drogowej przeprowadzanej wewnątrz kraju.