W ciągu całego przedświątecznego tygodnia ruch graniczny utrzymywał się na wysokim poziomie. Adekwatnie do tego wydłużyły się czasy oczekiwania kierowców na wjazd i wyjazd z kraju. Dzień przed Wigilią (23 grudnia) pojazdy osobowe na wyjazd z Polski oczekiwały ok. 15 godzin. Po 25 grudnia odnotowano spadek natężenia ruchu granicznego.
Większość obywateli Ukrainy wracała do swojego kraju w celu spędzenia świąt. Jak się okazało, cześć z nich przeterminowała ustalone terminy pobytu w państwach UE (dopuszczalny okres pobytu wynosi 90 dni w ciągu każdego 180-dniowego okresu).
Rekordzista 27 – letni Ukrainiec przekroczył dopuszczalny okres pobytu na terytorium Schengen aż o 1189 dni. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz otrzymał decyzję zobowiązująca go do powrotu na Ukrainę i zakazująca wjazdu do Polski i na terytorium państw Schengen przez okres 1 roku.
W piątek 22 grudnia funkcjonariusze z Medyki zatrzymali 67 elementów pochodzących ze skradzionych na terenie Niemiec samochodów marki Mercedes. Części oraz podzespoły próbowało wywieźć do swojego kraju dwóch obywateli Ukrainy.
W sobotę, funkcjonariusze z Medyki zabezpieczyli 1864 butelek włoskiego wina bez polskich znaków skarbowych akcyzy o wartości 14,5 tys. zł. Towar ujawniono w samochodzie dostawczym zaparkowanym na przygranicznym parkingu. Wino miało zostać wywiezione na Ukrainę. Do transportu wina przyznał się obywatel Ukrainy. Sprawę przekazano do dalszego prowadzenia funkcjonariuszom KAS.
W świąteczny poniedziałek funkcjonariusze z drogowego przejścia granicznego w Krościenku zatrzymali obywatela Ukrainy, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna próbował wjechać do Polski. Badania na zawartości alkoholu w jego organizmie pokazały wynik 1,4 promila.
We wtorek 26 grudnia w Medyce na kierunku wjazdowym do Polski zatrzymano obywatela Ukrainy, który posłużył się wyłudzonym na inne dane osobowe węgierskim paszportem. Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa posłużenia się wyłudzonym dokumentem oraz usiłowania przekroczenia granicy podstępem. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności.