Wczoraj tj. 25 maja na przejściu granicznym w Medyce, 27 – letnia Ukrainka przedstawiła do kontroli granicznej podrobiony rumuński dowód osobisty.
Kobieta miała zamiar jechać do Anglii gdzie chciała podjąć pracę. Strażnicy graniczni szybko ustalili, że rumuński dowód, którym się posługiwała jest fałszywy. Podczas dalszych czynności ujawniono jej oryginalny ukraiński paszport. Kobieta przyznała się, że podrobiony dokument kupiła przez Internet. Udając obywatelkę Unii Europejskiej, chciała podczas dalszej podróży swobodnie przemieszczać się po terenie UE.
Zatrzymana Ukrainka usłyszała zarzut posługiwania się fałszywym dokument, grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Medyce pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przemyślu.
Funkcjonariusze Bieszczadzkiego SG codziennie sprawdzają autentyczności kilku tysięcy dokumentów podróży, dokumentów tożsamości, dowodów rejestracyjnych itp. W ubiegłym roku ujawniono 1650 fałszerstw dokumentów i stempli kontroli granicznej. Było to możliwe dzięki wiedzy, licznym szkoleniom oraz doświadczeniu funkcjonariuszy SG ale także dzięki specjalistycznemu sprzętowi, z którego codziennie korzystają strażnicy graniczni. Od pocżątku tego roku ujawniono już 501 fałszerstw dokumentów.